W Kędzierzynie-Koźlu miała miejsce kolizja drogowa, która zakończyła się nie tylko mandatem, ale także zatrzymaniem kierowcy. 26-latek prowadzący renault najechał na tył audi, co skutkowało interwencją policji. Okazało się, że mężczyzna był poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości. Został doprowadzony do zakładu karnego, gdzie będzie odbywał karę pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło 11 września po godzinie 16:00 na obwodnicy Kędzierzyna-Koźla. Kierowca renault, nie zachowując odpowiedniej odległości, uderzył w pojazd jadący przed nim. Na szczęście ani uczestnicy kolizji, ani inni użytkownicy drogi nie odnieśli obrażeń. Interwencja policji wykazała, że mężczyzna ma na koncie liczne kradzieże i w związku z tym był poszukiwany.
Policja, po ustaleniu tożsamości kierowcy, nie tylko wysłała go na 5 miesięcy do zakładu karnego, ale również nałożyła na niego mandat karny w wysokości 1020 zł oraz 10 punktów karnych. Służby przypominają o konieczności przestrzegania zasad ruchu drogowego, szczególnie o zachowywaniu odpowiedniej odległości między pojazdami. Moment nieuwagi za kierownicą może prowadzić do tragicznych konsekwencji, dlatego bezpieczeństwo jest odpowiedzialnością każdego kierowcy.
Źródło: Policja Kędzierzyn-Koźle
Oceń: Nieoczekiwany finał kolizji drogowej w Kędzierzynie-Koźlu
Zobacz Także
