W niedzielę, 6 lipca, w Kędzierzynie-Koźlu doszło do groźnego pożaru hali magazynowej przy ulicy Pawła Stalmacha. O godzinie 16.00 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, a na miejscu pojawiły się znaczne siły straży pożarnej. Pomimo trudnych warunków, ogień został ostatecznie opanowany, a akcja ratunkowa trwała przez wiele godzin, skupiając się na dogaszaniu pogorzeliska.
Na miejscu interweniowało około 200 strażaków z różnych jednostek, w tym zarówno z Państwowej, jak i Ochotniczej Straży Pożarnej. Intensywne działania gaśnicze były niezbędne, aby zminimalizować ryzyko dalszych zniszczeń oraz zagrożeń dla pobliskich budynków. Gęsty dym był widoczny z kilku kilometrów, co potęgowało konieczność szybkiej reakcji służb ratunkowych.
W akcji brała również udział Kędzierzyńsko-Kozielska Policja, która odgrywała istotną rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa mieszkańcom oraz ułatwieniu dostępu dla służb ratunkowych. Policjanci udrażniali drogi dojazdowe, kierowali ruchem oraz ostrzegali mieszkańców za pomocą komunikatów głosowych. Dzięki ich działaniom udało się zminimalizować ryzyko chaosu w okolicy i umożliwić skuteczne podejmowanie działań ratunkowych.
Obecnie trwają prace związane z dogaszaniem pozostałości pożaru, a policja prowadzi dochodzenie mające na celu ustalenie okoliczności zdarzenia. Również biegły z zakresu pożarnictwa zostanie zaangażowany w przeprowadzenie oględzin. Lokalne służby zapewniają, że wszystkie niezbędne czynności procesowe będą wkrótce wykonane, aby rozwiać wszelkie wątpliwości dotyczące przyczyn tego tragicznego incydentu.
Źródło: Policja Kędzierzyn-Koźle
Oceń: Pożar hali magazynowej w Kędzierzynie-Koźlu
Zobacz Także
